Coś do przegryzienia w między czasie ;). Jak sama nazwa wskazuje dzisiejsze ciasteczka to dość twarde, kruche ciasteczka o delikatnym smaku pomarańczy.
Składniki (38 sucharków):
- 1 pomarańcza + skórka
- 100ml oleju
- 100g drobnego cukru do wypieków
- 250g mąki pszennej + sporo do podsypania
- kilka kropel esencji pomarańczowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Pomarańczę parzymy, ocieramy skórkę, a sok wyciskamy.
Do miski wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia mieszamy, dodajemy pozostałe składniki: sok z pomarańczy, skórkę, cukier, olej i dokładnie mieszamy.
Do zarobienia ciasta można też użyć miksera z końcówkami do wyrabiania ciast.
Ciasto będzie dość miękkie.
Na oprószonej mąką stolnicy ciasto wałkujemy na grubość 4mm i wycinamy dowolne kształty.
Zbyt grube ciasto spowoduje, że sucharki będą zbyt twarde i będziemy mieć trudności z ich przegryzieniem.
Sucharki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia stolnicy. Pieczemy w 180ºC przez 12-15 min do lekkiego zrumienienia się.
W oryginalnym przepisie sucharki na środku miały wycięte otworki, co wydaje mi się dobrym rozwiązaniem – sprawią bowiem one, że przy przegryzaniu będą one kruche i łamliwe. U mnie ich zabrakło z powodu braku czasu, ale Was zachęcam do ich wykonania ;).
Przepis pochodzi z książki „Dekoracyjne ciasteczka do jedzenia, na ozdoby i prezent” Joanna Tłoczko i Piotr Syndoman, zmodyfikowany.